Smutny i mocny spektakl o wypaleniu, odrzuceniu, zgorzknieniu i przeczuwanej, bliskiej śmierci. Bohaterem jest stary aktor, nieznośny malkontent, budzący współczucie i trudną sympatię: powtarza się, interesuje się wyłącznie sobą, odgrzewa resentymenty. Broni odchodzącego świata, choć szczerze go nienawidzi. Jan Peszek wirtuozersko wciela się w tę postać i udaje mu się ją obronić. To spektakl skromny inscenizacyjnie, ważną, mocną stroną jest tu minimalistyczna, pełna liryzmu muzyka Mateusza Dębskiego.
Źródło: https://www.instagram.com/guldapoleca
Dodatkowe informacje
Przemysław Gulda, www.instagram.com/guldapoleca, 1 grudnia 2021